Transformers: Devastation

Należę do pokolenia wychowanego na Transformersach. Wszyscy znajomi oglądali bajkę ( do dzisiaj mam kilka kaset VHS z odcinkami kreskówki) i każdy chciał mieć zabawki z robotami. Z tego też powodu moje zmrożone serce rozgrzewa się na ułamek sekundy kiedy pomyślę o Autobotach i Decepticonach. Ten sentyment został wielokrotnie nadużyty. Tym razem Transformers: Devastation ma jednak przywrócić magię dziecięcych lat. Czy ekipie z Platinum Games się to udało czy też dostajemy kolejny szrot na miarę filmów Michaela Baya? Czytaj dalej

Transformers: Rise of the Dark Spark

10407960_716193755108729_8581406431092866422_n

Przyznam się bez bicia, że na oglądaniu 3 produkcji Michaela Baya o robotach w ukryciu spędziłem łącznie 10 minut. Nie podoba mi się to co zrobiono z jedną z lepiej wspominanych przeze mnie serii zabawek. Kiedy lepsza połówka poinformowała mnie, że zasnęła podczas oglądania Age of Extinction. My z okazji premiery filmu otrzymujemy natomiast Rise of th Dark Spark czyli coś pomiędzy tradycyjną grą powiązaną z filmem a tytułem osadzonym w osobnym uniwersum. Czy z czegoś takiego może powstać coś dobrego?

Czytaj dalej

Transformers: Dark of the Moon

Kiedy rok temu miałem okazję zagrać w Transformers War for Cybertron byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Roboty w ukryciu spisały się naprawdę dobrze i powstała solidna gra TPP z fajnymi patentami w postaci przemiany w pojazdy. Do tego interesująca fabuła ukazująca wydarzenia przed przybyciem Optimusa i spółki na Ziemię. Gdy dowiedziałem się, że za kolejną grę o Transformers, tym razem opartą na licencji filmowej robi ten sam deweloper (High Moon Studios), ucieszyłem się. Jednak czy moje zadowolenie nie było przedwczesne?

Czytaj dalej

Transformers: War for Cybertron

W zamierzchłych czasach gdy szczytem świata była zjeżdżalnia w przedszkolu a komiksy kosztowały tysiące złotych, czytałem Transformersy. Co więcej miałem kasety video z serialem animowanym, a nawet trzy podrobione zabawki. W tamtych pięknych latach do głowy mi nie przyszło, że może powstać film o tych robotach-kosmitach, a co dopiero gry gdzie będę mógł odróżnić Optimusa od Megatrona. Dziś jednak jesteśmy już po kilku grach z uniwersum Transformers, których to większość niestety była kiepska. War for Cybertron to najnowsza odsłona tego cyklu przedstawiająca wydarzenia przed przybyciem robotów na Ziemie. Czy jest ona jednak warta naszych pieniędzy? Może lepiej byłoby gdybyśmy nie musieli poznać jak wyglądał przywódca Decepticonów nim mógł zamieniać się w pistolet?

Czytaj dalej