Narzegracz – Nintendon’t SNES

Kocham Nintendo i bez zająknięcia mogę powiedzieć, ze japoński gigant jest najważniejszym elementem branży gier wideo. Wyobrażam sobie świat bez konsol Sony i Microsoftu i nie miałbym problemu, gdyby PlayStation przestało istnieć. Jednak wizja końca Nintendo napawa mnie wielkim strachem. Nie żeby w najbliższym czasie zanosiło się na taka sytuację. Klęska WiiU jest daleko za nami i teraz przyszyła pora na 7 tłustych lat ze Switchem. Jest dobrze i prawdopodobnie będzie jeszcze lepiej. Więc dlaczego informacja o Mini SNES Classic mnie zasmuciła? Czytaj dalej

Narzegracz: Konami – wróg publiczny nr 1

konamiimagesKonami nie ma ostatnio szczęścia. Najpierw wszystkie wpadki z Kojimą i nadchodzącą wielkimi krokami „ostatnią” częścią Metal Gear Solid. Później masakra z Silent Hills, która wkurzyła graczy prawie tak samo jak płatne mody. Sytuacja nie wygląda zbyt różowo. Czyżby przyszła pora by ta japońska firma dołączyła do EA i Ubisoft jako oś zła świata gier wideo? Czytaj dalej

Narzegracz: Mortal KomPadł

SONY DSCOdpalając Mortal Kombat X przypomniałem sobie, że jestem starym człowiekiem i nie nadaje się do grania w nowe tytuły. Nie chodzi o to, że kolejna gra ze smoczego cyklu wymaga jakiegoś nieziemskiego refleksu czy zdolności, które przerastają mój znoszony mózg. Chodzi raczej o kolejny symptom choroby, na którą cierpią prawie wszystkie gry wideo. Jako stetryczały i zgryźliwy staruszek muszę o tym poprzynudzać. Czytaj dalej

Narzegracz: o kupowaniu kota w worku

audiencepetermolyneux_1252984

Kolejny miesiąc i kolejna mini afera. Tym razem Peter „Piotruś Pan” Molyneux okłamał graczy. Nowość to żadna bo twórca gier takich jak Fable czy Dungeon Keeper od zawsze lubił opowiadać o swoich grach bajki, które nie miały pokrycia w rzeczywistości. Różnicą tym razem jest to, że za bajeczki zapłacili ludzie wspierający jego grę na Kickstarterze. To po raz kolejny zwraca moją uwagę w stronę sporej ilości opcji płacenia za niewiadomą. Czyli kupowanie gier przed ich premierą. Czytaj dalej

Narzegracz: Przekręt roku?

28835037

Wieki temu czytałem Secret Service i byłem nim podjarany. Mam całą masę pozytywnych wspomnień związanych z tym magazynem. To na łamach tego czasopisma dowiedziałem się o Matrixie, który do dziś jest jednym z moich ulubionych filmów. Mnóstwo informacji nie tylko o grach, ale także literaturze, filmie, anime i mandze ukształtowało część z moich zainteresowań. Gdyby nie Secret Service i inne tego typu gazetki z tego okresu to prawdopodobnie byłbym kompletnie innym człowiekiem. Dlatego też powrót tego magazynu śledziłem z wielkim zainteresowaniem.

Do wszystkich już pewnie dotarła informacja o kresie Secret Service i związanej z tym aferze. Nie znamy jeszcze wszystkich kulisów sprawy, ale to co można zobaczyć nie wygląda zbyt pięknie. Nie chcę się pastwić i atakować ludzi, ale w tym wypadku nie jestem też w stanie siedzieć cicho. Chodzi przecież o coś więcej niż tylko „jakieś tam pisemko”. Czytaj dalej

Narzegracz: RemasterStation i RemakeBox

padPrzebrała się miarka i przelała się czara goryczy. Growy ludu pora wstać i ponarzekać. W tym blogowym wpisie  ofiarą mojego przynudzania padają nowe konsole i stare gry, w które mamy na nich grać. Wszystko to za sprawą Sleeping Dogs HD  zapowiedzianego zaraz po Resident Evil Remake Remaster. W kolejce czeka już pewnie coś innego ( Knack HD??). Swoją drogą policzył ktoś wszystkie nadchodzące i wydane w ostatnim czasie remastery i pseudo rimejki?

Czytaj dalej